+4407784449051 marta@hakerkisukcesu.pl

Jak zamienić prokrastynację na nawyki sukcesu?

PRZECZYTAJ POST

Jak pozbyć się strachu i zacząć działać?

CZY MASZ PROKRASTYNACJĘ OPANOWANĄ DO PERFEKCJI?

Odsuwamy na później zadania i marzenia najczęściej ze strachu.

To właśnie jest główna przyczyna prokrastynacji – wiesz, że jesteś na brzegu wielkiej zmiany.

Sztuka, to rozpoznać, kiedy faktycznie jesteś na progu zmiany, krok od wielkiego odkrycia … a kiedy zwyczajnie nam się chce.

Przeczytaj post i dowiedz się, jak zamienić prokrastynację na nawyki sukcesu w 3 krokach.

#HakerkiSukcesu: Jak zamienić prokrastynację na nawyki sukcesu?

Ebook: Jak zacząć działać strategicznie i z wdziękiem

PRZESTAŃ ODKŁADAĆ MARZENIA NA PÓŹNIEJ
Stwórz strategię i plan działania i zamień prokrastynację na produktywność!

Codziennie, przez 21 dni będę Cię motywować, wspierać, czasami wzruszać, czasami wylewać kubeł zimnej wody, ale przede wszystkim uzbroję Cię w narzędzia, które pozwolą Ci działać skuteczniej.

 

Nie musisz już czekać na sukces, możesz stworzyć go sobie sama!

Strach przed sukcesem często pojawia się

gdy brakuje nam jasności co do tego, co naprawdę chcemy osiągnąć.

Czy spędzasz dni balansując na szczycie drabiny, czyszcząc kurz z żyrandola, instalując nowe aplikacje do grafik na Insta i oglądając darmowe webinary, mimo, że oczy już się same zamykają?

To znak, że prokrastynację masz opanowaną do PERFEKCJI!

Odsuwamy na później zadania i marzenia najczęściej ze strachu.

Ze strachu, że się nam nie uda i się zbłaźnimy.

Albo przeciwnie, z obawy, że się nam uda i wszystko się ZMIENI.

I to właśnie jest główna przyczyna prokrastynacji – wiesz, że jesteś na progu wielkiej zmiany.

Więc jeśli z zacięciem czyścisz lodówkę albo przesuwasz o milimetr formularz zapisu na swojej stronie, bez obaw – to znak, że Twój umysł stara się przetrawić wszystkie możliwe scenariusze i konsekwencje i zmusza Twoje ciało do wykonywania minimalnie angażujących zadań w tle.

Sztuka, to rozpoznać, kiedy faktycznie jesteś na progu zmiany, krok od wielkiego odkrycia … a kiedy zwyczajnie nam się chce.

Zadaj sobie pytanie co tak naprawdę Cię powstrzymuje?

 

Jak działać pomimo strachu

Strach przed porażką i lęk przed sukcesem.

Strach jest podstępny – na równi boimy się porażki, jak i sukcesu. Łatwiej jest przełknąć nasz lęk przed porażką – w razie czego, po prostu powiemy, nie udało się, ale przynajmniej próbowaliśmy, prawda?

Strach przed sukcesem jest gorszy i często pojawia się, gdy brakuje nam jasności, co do tego, co naprawdę chcemy osiągnąć.

Można by pomyśleć, że brzmi to niedorzecznie, ale nasz umysł dosłownie robi się pusty na myśl, że odnosimy wielki sukces.

Nie wierzysz mi? Powiedz na głos – w tej chwili, bez oszukiwania – kwota, którą zarobiłaś w zeszłym roku.

Teraz powiedz głośno tę samą kwotę – ale tym razem pomyśl, że byłby to miesięczny dochód. Zobacz, jak reaguje Twoje ciało. Co zaobserwowałaś? Dziwne, prawda?

Na początku czujesz ekscytację, wow to by było niesamowite, moje życie całkowicie się zmieniło – podróżowałabym po świecie, oglądałabym piramidy egipskie, popijałabym kawę w Paryżu. Mogłabym kupić mojej mamie dom i zabrać ze sobą koleżanki na noc w Nowym Jorku …

A potem Twój umysł zaczyna wpadać w nieznośne szczegóły – och, ale nie stać ich na to, więc zapłaciłabym za wszystko, ale pewnie czuły by się dziwnie, ponieważ nie są osobami, które „żerują” na innych… może zamiast Nowego Jorku, po prostu pójdziemy zamiast tego do lokalnej restauracji …

A teraz zastanów się – czy miałaś podobne odczucia, rozmawiając z potencjalnym klientem? Nagle, gdy już już masz przedstawić ofertę i jej cenę, Twój umysł lecąc 100km na godzinę wymyśla wszystkie możliwe scenariusze, w których wygrywasz kontrakt…ale klient jest zawiedziony, coś nie wyszło… no, za tę cenę, to faktycznie pewnie spodziewają się kogoś lepszego niż Ty…szepcze Ci Twój zdradziecki strach. I to – to nie jest strach przed porażką, ale strach przed sukcesem. W obawie przed wygraną …rezygnujemy już na starcie, bo nie czujemy się warte sukcesu. 

 

Czujesz się jak oszust

Szczerze? Prawdopodobnie czujesz, że to był wielki fart i jesteś tutaj przez przypadek. ZATRZYMAJ się na chwilę.

Jeśli dojdziesz do punktu, w którym Twój umysł szepcze w pośpiechu: miałeś tylko szczęście – wtedy wiesz, że jesteś przerażony.

Po pierwsze, nie ma znaczenia, jak się tutaj dostałaś – dużo ludzi ma szczęście i nic z tym nie robi – od Ciebie zależy co z tym zrobisz.

Po drugie, to my tworzymy własne szczęście i sukces. Jesteś tutaj, ponieważ pracowałaś na to. Tak, było szczęście, ale dokładnie wiedziałaś co masz zrobić i powiedzieć w momencie, kiedy miało to znaczenie. Jest wciąż mnóstwo ludzi, którzy wciąż są zajęci oglądaniem Netflixa i żałują, że nie wygrali na loterii.

 

Ty zapracowałaś na swój sukces, nikt Ci go nie wręczył! 

Każde podjęte działanie, każdy czas gdy się nie poddałaś, gdy podnosiłaś się i działałaś – pracowałaś na swoje szczęście. Ludzie sukcesu nie odnoszą większych sukcesów, ponieważ są nadludzcy – są po prostu bardziej wytrwali.

Strach i zwlekanie idą w parze – im większy strach, tym bardziej wymyślna wymówka.

Przyjrzyj się uważnie, czego starasz się unikać? Pracuj nad tym, aby dobrze rozpoznać, kiedy potrzebujesz przerwy, a kiedy robisz inne zadania, aby odsunąć te, które przyprawiają Cię o ciarki.

Samo zwlekanie samo w sobie jest szkodliwe tylko wtedy, gdy naprawdę powstrzymuje Cię od osiągnięcia swoich celów.

Czasami odwlekamy, ponieważ uważamy, że nie jest to odpowiedni moment dla tego projektu – wtedy słuchaj więc swojej intuicji.

 

Jak zamienić prokrastynację na nawyki sukcesu?

Krok 1: Przyjrzyj się, czego unikasz

Przykład: nie dzwonisz do potencjalnego klienta, bo nawet przed samą sobą nie chcesz się przyznać, że nie chcesz z tą osobą tak naprawdę współpracować… więc odwlekasz odpowiedź na email czy telefon, mając nadzieję, że sam zrezygnuje z Ciebie i Ty nie będziesz musiała głośno przyznać się, że „wybierasz” klientów.  Kto przy zdrowych zmysłach odpycha klientów??? Ale to znowu błędne przekonanie. Nie każdy klient ma rację i nie każdy jest dla Ciebie odpowiedni. Są klienci, których powinnaś unikać jak ognia, bo wyssą z Ciebie całą energię. Być może podświadomie to właśnie czujesz? A może zwlekasz, bo wiesz, że projekt nie pasuje do Twojej wizji rozwoju firmy. Albo wiesz, że cena powinna być dwukrotnie wyższa, i nie chcesz pracować za grosze…ale w desperacji poprzednio podałaś tę niższą, klient się gorliwie zgodził i teraz tego żałujesz? Gdy znajdziesz przyczynę odkładania na później, będzie Ci łatwiej rozprawić się z problemem. 

 

Krok 2: Stwórz szybką matrycę decyzyjną – plusy i minusy – i zdecyduj, czy powinnaś działać dalej, czy wykreślić w ogóle to zadanie z listy

Przykład: jesteś w trakcie kampanii promocyjnej i premiery swego produktu i wiesz, że powinnaś stworzyć kilka reklam na Facebooku, ale naprawdę nie chcesz dodatkowego stresu związanego z zarządzaniem budżetem i konwersjami. Przeraża Cię myśl, że wtopisz pieniądze w coś, na czym się nie znasz. 

Rozwiązanie 1: Wykreśl reklamy na Facebooku z listy – wiele osób podczas premiery produktu radzi sobie bez nich, a połowa kampanii sprzedażowej to nie czas na naukę.
Rozwiązanie 2. Stwórz prostą reklamę, ale potraktuj ją jako koszt nauki –  to dodatkowe źródło ruchu, a nie jedyne.
Rozwiązanie 3. Zleć to zadanie komuś innemu, bo widzisz, że bez reklamy docierasz do zbyt małej ilości osób. 

Krok 3: Planuj z wyprzedzeniem

Wyznacz cele na tydzień, a także 3 zadania na każdy dzień, które będą przybliżać Cię do osiągnięcia tego celu.

Nabierz nawyku robienia naprawdę ważnych rzeczy w pierwszej kolejności – postaw na te, dzięki którym zarabiasz, albo te które mają duże szanse na rozwój Twojego biznesu i wzrost pieniędzy na Twoim koncie. Możesz zarabiać pieniądze bez strony internetowej, doskonałej strony sprzedażowej, wyrafinowanego lejka i doskonale zaprojektowanej strony lądowania.

Więc jeśli robi się ciemno na zewnątrz i wciąż poprawiasz w nieskończoność swój główny lead magnet – gratulacje, masz prokrastynację opanowaną do perfekcji. Po prostu puść go w świat – będziemy już teraz nim się zachwycać, a poprawki możesz nanieść później. Właściwie, po kilku komentarzach i odpowiedziach będziesz wiedziała na pewno, czy to strzał w dziesiątkę, zamiast w nieskończoność zastanawiać się, czy jest wystarczająco dobry.

Jedynym sposobem na zostanie mówcą jest zacząć mówić, jedynym sposobem na zostanie blogerem jest rozpoczęcie blogowania.

Jeśli masz tylko 15 minut dziennie – to wystarczy.

Zacznij teraz, jutro zrób to jeszcze raz i powtarzaj każdego dnia. (Wiem, brzmi prosto, ale jest to najtrudniejsze).
Dlatego napisałam o tym całego ebooka, jak wyznaczyć sobie cele, przestać odkładać marzenia na później i zacząć działać skutecznie, strategicznie i z wdziękiem. Ponad 2500 osób miało już dostęp do tych materiałow w wersji kursu email, teraz możesz złapać je jako wygodnego ebooka.

Masz dość odkładania planów na później? Chciałabyś wreszcie, aby Twoje marzenia stały się priorytetem?

Zgarnij mojego nowego ebooka: Jak zacząć działać strategicznie i z wdziękiem.

 

Ebook: Jak zacząć działać strategicznie i z wdziękiem

PRZESTAŃ ODKŁADAĆ MARZENIA NA PÓŹNIEJ
Stwórz strategię i plan działania i zamień prokrastynację na produktywność!

Codziennie, przez 21 dni będę Cię motywować, wspierać, czasami wzruszać, czasami wylewać kubeł zimnej wody, ale przede wszystkim uzbroję Cię w narzędzia, które pozwolą Ci działać skuteczniej.

 

Nie musisz już czekać na sukces, możesz stworzyć go sobie sama!

#HakerkiSukcesu to solidna dawka strategii, inspiracji

Łam kod codzienności i buduj biznes i życie wg własnych priorytetów i na własnych zasadach Dołącz do grupy

Seria glamour

Pobierz tapety na telefon

Jesteś zajęta budowaniem imperium? Ta seria jest dla Ciebie!

Seria
tulipany

Pobierz grafiki

Lubisz kobiecy minimalizm? Ta seria jest dla Ciebie!

Share This