+4407784449051 marta@hakerkisukcesu.pl

Jak rozhulać markę online?

Case study uczestniczki Klubu i  Akademii Elite

Agaty Guzy

ZNANA MARKA ONLINE W BRANŻY EDUKACYJNEJ

Co jest dla Ciebie najcenniejsze w prowadzeniu biznesu online?

Biznes online daje mi poczucie, że wkładam czas, ale nie muszę się zatowarować. Wrzucić 15 tysięcy w sprzęt i liczyć, że się uda. Tutaj nawet gdy jest zły miesiąc, nie płacę za lokal, który stoi pusty, nie wyrzucam zmarnowanego jedzenia.

Co było Twoim największym sukcesem?

Myślę, że mam takie dwa sukcesy, które nie zaistniałyby jeden bez drugiego. Pierwszy z nich to decyzja o napisaniu ebooka YouTube dla Początkujących w 2020 roku. Drugim  była decyzja o założeniu startupu i wydaniu ebooka.

Poznaj case study uczestniczki Klubu i Akademi Elite – Agaty Guzy.

#Hakerki Sukcesu: Case study

Anna_Buckowska-case-study

Jak rozhulać markę online?

Case study uczestniczki Klubu i Akademii Elite – Agaty Guzy

Skąd wzięłaś pomysł na biznes online? Jak ten pomysł ewoluował?

Nazywam się Agata Guzy i tworzę markę YouTube dla Początkujących, ale nie zawsze tak było. Przyznam szczerze, że moja historia biznesowa jest tak długa, trudna i pokręcona, że zabrakłoby mi papieru w wirtualnej przestrzeni Hakerki Sukcesu, więc postaram się streszczać. Bycie przedsiębiorcą to coś, co wyniosłam z domu rodzinnego. Oprócz tego wyniosłam stamtąd także wiele błędnych przekonań o biznesie, co skutkowało bilansem 3 klęsk działalności gospodarczych i wieloma mentalnymi i finansowymi siniakami, po których myślałam, że nie powstanę. Wszystkie 3 cechowała jedna rzecz: żaden nie był do końca moim biznesem i moim pomysłem.

Przewińmy tą przydługą historię do momentu, kiedy zatrudniający mnie jedyny klient B2B zwolnił mnie w 5 miesiącu ciąży i zostałam kompletnie bez niczego. Drugi biznes, który w tym czasie prowadziłam na boku, coraz bardziej mnie uwierał, bo nie był zgodny z moimi wartościami, a klienci nie byli osobami, z którymi chciałam spędzać czas. Także i ten biznes zamknęłam. Kilka miesięcy po porodzie pojawił się u mnie stary znajomy z propozycją pracy w odszkodowaniach. Zachęcona elastycznością tego zajęcia zaczęłam pracę. Przypomniała mi się w tym czasie moja miłość do oglądania YouTube i moje tajemne próby prowadzenia kanału o kompletnie niebiznesowej tematyce jakiś czas wcześniej.

Pomyślałam sobie, że gdybym tak otworzyła kanał na YouTube i zaczęła się dzielić moją wiedzą o odszkodowaniach, to miałabym portfolio edukacyjne dla potencjalnych klientów na odszkodowania a jednocześnie mogę podzielić się tam także tym, czego sama zaczęłam uczyć się po nocach o social mediach i contencie video. Przyjemne z pożytecznym. Wtedy stało się coś zadziwiającego. Widzowie zaczęli bardziej się interesować tym, jak prowadzę kanał i moją opinią o tym, co działa na YouTube, niż odszkodowaniami.

W ten sposób stopniowo zaczęłam przechodzić do filmów w tematyce YouTube, marketingu i biznesu online oraz social mediów. To była ta taktyka, o której mówi często Marta Krasnodębska, aby sprawdzić, czego faktycznie chcą nasi klienci, zanim to wypuścimy. Tylko, że ja to zrobiłam kompletnie nieświadomie.

Co było Twoim największym wyzwaniem lub przeszkodą na początku?

Na początku największym wyzwaniem było to, że kompletnie nie miałam nikogo, kto by mi powiedział, co mam robić. Jednocześnie wcześniejsze doświadczenia sprawiły, że stałam się Zosią Samosią. Mój pomysł, moja pasja, mój zapieprz. Był taki moment podczas Bootcampu Marty, kiedy widziałam pytania dziewczyn o system mailowy, stawianie strony internetowej. Byłam wtedy dumna z tej Agaty, która po nocach z kilkumiesięczną córką na piersi korespondowała z Mailerlite, żeby odblokować konto do wysyłki newslettera czy metodą prób i błędów stawiała samodzielnie stronę internetową, korzystając z tego całego bałaganu, który zastała w internecie.

Jednocześnie dzisiaj wiem, że gdybym wcześniej poznała Martę i zaczęła z nią współpracować, byłabym 2 lata do przodu, ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Najpierw w 2020 uporządkowałam i uzupełniłam wiedzę, dołączając do Klubu Hakerki, który dodał mi wiatru w skrzydła. Nie rozwiązał jednak mojego kluczowego problemu. Ze względu na błędy młodości, nie mogłam sobie pozwolić na założenie działalności gospodarczej na preferencyjnych warunkach i przez to sabotowałam wszystkie swoje działania jako bezcelowe. I tutaj samo bycie w społeczności Marty zaowocowało tym, że w końcu znalazłam bezpieczne dla siebie i finansów rodzinnych rozwiązanie.

Co było Twoim największym sukcesem – np. stworzenie produktu, strony, zwiększenie sprzedaży, podniesienie cen, zaproszenia na prelekcje czy wywiady, zwiększenie świadomości marki, stworzenie spójnej strategii, uwierzenie w siebie?

Myślę, że mam takie 2 sukcesy, które nie zaistniałyby jeden bez drugiego. Pierwszy z nich to decyzja o napisaniu ebooka YouTube dla Początkujących w 2020 roku. Rok wcześniej, w drugiej ciąży wymyśliłam stworzenie kursu online o tym samym tytule, ale po napisaniu planu i kilku nagraniach się poddałam… na całe szczęście. Dzięki temu, że poznałam Martę bliżej i dzięki wsparciu Basi z Nordfit, Marioli z Mar-Art i Anety z Forever, odważyłam się zacząć pisać ebooka.

Uderzyły mnie wtedy mocno słowa Marty, aby na samym początku nie tworzyć kombajnu wiedzy, bo i tak nie wiem, czy ktoś go kupi, kiedy mamy malutką społeczność. Ebook był świetnym rozwiązaniem i zarazem spełnieniem marzenia o zostaniu autorką. Drugim największym sukcesem była decyzja o założeniu startupu i wydaniu ebooka. Była to jedna z najtrudniejszych decyzji biznesowych w moim życiu, ponieważ wiele ran z przeszłości
(także tych finansowych) jeszcze się nie zabliźniło. Ale zrobiłam to! 8 marca 2021 roku, kiedy świat od roku stał na głowie, ja pękałam z dumy jako autorka ebooka YouTube dla Początkujących.

Co jest dla Ciebie najcenniejsze w prowadzeniu biznesu online?

Dlaczego tak uparcie stawiam na biznes online, pomimo trudnej przeszłości? Jestem mamą 2 cudownych córek. Obie karmiłam jak długo chciałam, widziałam, kiedy każda z nich zaczynała chodzić. Jednocześnie szłam do pracy wtedy, kiedy udało mi się je od siebie oderwać. Realia pracy w mojej sytuacji były tak brutalne, że pójście do pracy kompletnie się nie kalkulowało i wymagałoby zaangażowania nie tylko płatnej pomocy, ale i osób trzecich do pomocy. Biznes online daje mi także poczucie, że wkładam czas, ale nie muszę się zatowarować. Wrzucić15 tysięcy w sprzęt i liczyć, że się uda. Tutaj nawet gdy jest zły miesiąc, nie płacę za lokal, który stoi pusty, nie wyrzucam zmarnowanego jedzenia.

I co najważniejsze, tutaj cały pomysł i wszystko, co tworzę, jest moje. A to jest moja największa biznesowa lekcja, jaką dostałam od życia. Rób to, co kochasz, a nie to, co proponują Ci inni.

Jak się rozwinęła Twoja marka dzięki kursowi Elite? Co się zmieniło u Ciebie od czasu przystąpienia do kursu?

Czekałam na kurs Elite, będąc już w Klubie. To mocno mnie zmotywowało, aby skończyć pisać ebooka, zanim dołączę do Bootcampu. Pamiętam mój zachwyt po pierwszym tygodniu z Martą. Oprócz materiałów na platformie, odbyło się szkolenie na żywo i otrzymywałyśmy ogrom zadań i wskazówek na grupie. Byłam w szoku, jak bardzo Marta się angażuje w pomoc indywidualnie każdej z nas.

Od czasu przystąpienia do kursu wzięłam udział jako prelegentka w 2 konferencjach online, udzieliłam kilku wywiadów, staję się coraz bardziej rozpoznawalna w sieci. Jestem tą od YouTube w kobiecym świecie online i coraz więcej osób zaczyna mnie obserwować. Jednocześnie oprócz ebooka, wypuściłam także mini kurs oraz duży kurs online YouTube dla Początkujących – ten, nad którym pracę porzuciłam w 2019 roku. Przeprowadziłam wywiady, nagrałam kilkadziesiąt materiałów wideo, przeprowadziłam wiele konsultacji i zebrałam świetne opinie. A co najważniejsze, po prostu zmonetyzowałam wreszcie swoją pracę i choć do moich celów finansowych jeszcze kawałek drogi, to przestałam już robić puste i darmowe przebiegi.

Jakie miałaś obawy przed przystąpieniem do kursu?

Ze względu na opinie koleżanek z masterminda oraz doświadczeń z Klubu Hakerki, moją jedyną obawą ze względu na mały budżet była cena dołączenia do Akademii. Wiedziałam jednak już wtedy, że cena i tak jest nieporównywalnie niska w porównaniu do tego, co się otrzymuję. Dostęp do kilkudziesięciu kursów online, masterclass, instrukcji technicznych a do tego Szkolenia na żywo, audyty i Q&A. Nie wspominając o dostępie prawie bez ograniczeń do wiedzy Marty na grupie, gdzie można zadawać non stop pytania, a ona na nie sama odpowiada. Wejście do Elite było warte każdej wydanej złotówki a nawet o wiele wiele więcej.

Jak podjęłaś decyzję, który pakiet wybrać?

Wiedziałam, że Bootcamp 6 tygodni to dla mnie trochę za mało i chcę kontynuować współpracę jak najdłużej, ponieważ znałam już wartość materiałów Marty. Dlatego zdecydowałam się na opcję ze wsparciem 3-miesięcznym a następnie przedłużyłam Elite do końca roku. Sam Bootcamp to szok i zderzenie z ogromnym tempem pracy grupowej, dlatego cieszę się, że mogłam później pogłębić tą pracę dalej korzystając z Akademii.

Która ze strategii kursu była dla Ciebie najbardziej wartościowa?

Oczywiście znowu ciężko mi wskazać tylko jedną. Jeżeli chodzi o sprawy bardziej techniczne, to Marta wryła mi w głowę, że siadając do robienia grafiki, mam nie kończyć na jednej. Dzięki temu nie tylko tworzę szybciej grafiki na różne platformy, ale jednocześnie to jeszcze mocniej sprawiło, że nauczyłam się redystrybucji contentu. Teraz wiem, że raz napisany tekst mogę wykorzystać kilka razy, ponieważ użytkownik Instagrama nie zawsze czyta moje posty na Facebooku czy w zakładce Społeczność na YouTube, jednocześnie potrafię te treści różnicować na innych platformach. Działam także bardziej płynnie, tworząc treści, ponieważ tworzę je w blokach a nie skaczę po tematach. W jednym tygodniu rozprawiam o livach i kończę dopiero po wyczerpaniu tematu. Wtedy przechodzę np. do planowania kanału na YouTube i omawiam to. Wcześniej działałam bez planu strategii treści.

Co wdrożyłaś najszybciej po przystąpieniu do kursu i jakie miałaś rezultaty?

To, co było największym kamieniem milowym, z którym pomogła mi Marta, to skład ebooka. Nie miałam budżetu na zlecenie tego, a jednocześnie jestem graficznie ślepa. Pracowałam po nocach, a wizualne wyniki były tragiczne. Pamiętam moment, kiedy się załamałam, że nie dam rady, że w tym momencie już dalej nie pójdę, choć już ebook napisany. Marta, choć działa strategicznie i z wdziękiem, nie owija w bawełnę.

Przesadzę pewnie, kiedy powiem, że była ostra, ale najpierw wylała mi na głowę kubeł zimnej wody, aby potem dodać, że to, że wyję na kafelkach w kuchni jest normalne. I że ona nieraz miała momenty zwątpienia, dlatego mam odpocząć i wrócić do roboty kolejnego dnia, a ona pokaże mi jak to zrobić. Long story short, skład ebooka zawdzięczam Marcie i temu, że specjalnie dla mnie na grupie zrobiła krótką transmisję, w której pokazała mi, jak najprościej zrobić skład ebooka w mojej branży, skoro są to dla mnie iście diabelskie katusze.

Co według Ciebie wyróżnia program Elite w porównaniu do innych kursów czy programów w których brałaś udział?

Największy szok na początku to jest Bootcamp 6 tygodni. Potwierdzam, że najlepiej nagotować sobie na ten czas i pomrozić jedzenie oraz za wiele w tym czasie prywatnie nie planować, bo jest naprawdę gorąco.
O bazie kursów online, masterclass i wszystkiego, co jest na platformie Marty już wspominałam. Myślę, że dla mnie najcenniejsze jest to, że mam wrażenie bardzo bliskiego kontaktu z Martą, która ogranicza wstęp, aby móc poznać każdą z nas i lepiej nam pomóc. No i sypie pomysłami jak z rękawa.

Co ciekawe, Marta tak mocno nas poznaje, że możesz się nie odzywać 2 miesiące, wracasz, a ona odpowiada, jakbyście dopiero co skończyły rozmowę. U mnie np. jak bumerang wraca temat sprzedaży produktów. Po kampanii promocyjnej zawsze dostaję burę, że o swoich produktach trzeba mówić cały czas a nie tylko od święta, jak ja to robię. Teraz już mam ten głos mocno w głowie i sama tego pilnuję, ale to tylko pokazuje, jak bardzo blisko siebie Marta trzyma nas i nasze biznesy.

Jaką wskazówką byś się podzieliła z osobami, które też chcą rozwinąć biznes online?

Na pewno nie czekać z działaniem, tworzeniem produktów i sprzedażą, aż nam magicznie urośnie społeczność. Wiem, że tak straciłam 2 lata. No i przede wszystkim nie bać się zainwestować w swój rozwój tak, jak ja zainwestowałam w Klub, a później Akademię Elite. Dla jednego będzie to rozwój techniczny, a dla innego kopniak, aby ruszyć w końcu na podbój świata i jak mawia Marta – wreszcie zbudować swoje Imperium.

Jakie masz plany na przyszłość, w jakim kierunku chcesz rozwijać swój biznes online?

YouTube dla Początkujących ma już naprawdę szeroką gamę produktów i usług, dlatego aktualnie skupiam na skalowaniu zasięgów i budowaniu listy e-mail poprzez promowanie mojego YouTubownika czyli YouTubowego Narzędziownika. Chętnie biorę udział w prelekcjach i konferencjach, więc na takie współprace mam szeroko otwarte oczy.

Pragnę także pomagać coraz bardziej kompleksowo, dlatego już w 2022 roku planuję organizację swojego pierwszego programu szkoleniowego na zasadzie właśnie kilkutygodniowego Bootcampu czy Masterminda, dla naprawdę zdecydowanych kobiet, które chcą zacząć na YouTube z moim wsparciem w ramach kameralnej grupy innych przedsiębiorczych kobiet. Czuję się naprawdę uprzywilejowana, że mogę tworzyć coś tak wspaniałego, dawać wartość i wspierać inne kobiety a to zobowiązuje, dlatego nie zamierzam zwalniać. To dopiero początek tej wspaniałej przygody.

Agata Guzy

agataguzy.pl

 

Agata Guzy – YouTube dla Początkujących. Pomaga kobietom pasjonatkom i właścicielkom biznesów zacząć na YouTube i rozwijać kanał w oparciu o narzędzia dostępne dla każdego.

Jest autorką ebooka „YouTube dla Początkujących” oraz kursów online.

Prowadzi konsultacje, szkolenia i warsztaty dla kobiet.

Prywatnie mama dwóch córek, partnerka i właścicielka psa kanapowca.

YouTubownik: https://agataguzy.pl/youtubownik
Kurs YouTube dla Początkujących: https://agataguzy.pl/kurs
Ebook YouTube dla Początkujących: https://agataguzy.pl/ebook
Kanał YT: https://www.youtube.com/AgataGuzyYouTubedlaPoczątkujących
Fanpage: https://www.facebook.com/youtubedlapoczatkujacych
Instagram: https://www.instagram.com/agataguzy_pl
Tik Tok: https://www.tiktok.com/@youtubedlapoczatkujacych

Weronika Pomin - PDF Jak zadbać o więź z dzieckiem

Pobierz PDF: YouTubownik

czyli YouTubowy Narzędziownik

Odbierz PDF TUTAJ

Sukces to nawyk + kurs email 10 dni

Dołącz do BOOTCAMPU ELITE 2025

Stwórz dochodowy kurs i zachwyć marką online

Bootcamp ELITE to kompleksowy, ekskluzywny program w którym pokazuję krok po kroku od czego zacząć i jak skalować biznes online dzięki strategii storytellingu i automatyzacjom.

Każdy tydzień to solidna dawka strategii, wsparcia i inspiracji,
abyś każdą taktykę szybko wprowadzała w życie.
WIDEOBOOK jest teraz w przedsprzedaży – oznacza to, że otrzymasz plik do pobrania w późniejszym terminie.

#HakerkiSukcesu to solidna dawka strategii, inspiracji

Łam kod codzienności i buduj biznes i życie wg własnych priorytetów i na własnych zasadach Dołącz do grupy
Share This