Nie.

Nie musisz być online, jeśli nie chcesz.
Przeczytaj post blogowy, aby dowiedzieć się czy to skuteczna metoda i czy Ci się to opłaca.

Czy trzeba działać w social media, aby zdobyć klientów?

Nie.

Nadal możesz prać ręcznie, nawet jeśli my używamy pralek.
Ponad połowa osób w mojej ankiecie przyznała, że albo nie ma strony, albo nie wie nawet, czy strona, którą ma, dobrze wyświetla się na telefonach.

Co to zdradza?
▪ głęboką niechęć do technologii
▪ nieufność do „nowych” rozwiązań
▪ przekonanie, że osoby, które zwracają uwagę na to, aby mieć stronę próbują coś wcisnąć
▪ zniechęcenie do marketingu jako całości
▪ zmęczenie spamem ofertowym „optymalizacji SEO” który wpada nam do skrzynki
▪ frustracja na to, ile zadań jest potrzebnych do funkcjonowania firmy
kiedyś tyle nie było tego tyle

I to jest prawda.

Kiedyś nie trzeba było dbać o swój wizerunek online, o to by profile w social media się fajnie prezentowały, nie trzeba było dbać o spójność ani konsekwencje publikacji.

Sęk w tym, że to, co działało kiedyś nadal działa.

Nie musisz być online, jeśli nie chcesz.

?możesz rozwieszać plakaty na płotach
?możesz wynająć kogoś, aby rozdał ulotki
?możesz zapłacić za to, że będzie reklama na ostatniej stronie gazety
?możesz polegać na poleceniach od obecnych klientów

Czy jest to skuteczne?

Trochę tak.

Nadal możesz prać ręcznie, nawet jeśli my używamy pralek.

Tak samo jest ze strategią:
?nie musisz mieć nowej strategii marki, jeżeli obecna Ci działa
?nie musisz rozważać rebrandingu jeżeli Twoja marka przyciąga właściwych klientów i masz wszystkie miejsca zajęte
?nie musisz analizować swojej strategii cen jeśli zarabiasz tyle, ile byś chciała.
?nie musisz uczyć się technik storytellingu i Content marketingu jeśli masz w bród klientów

Ale jeżeli chcesz skalować swoją markę i zyski, nie można stać na poboczu i marnować czasu na narzekanie, że te nowe auta wynalazki płoszą Ci konie.

I tak, kiedyś nasze mamy miały czas prać ręcznie i jakoś żyły. Nikt Ci nie broni omijać swojej pralki szerokim łukiem, nikt Ci nie broni prać w strumieniu jak prababki, bo przecież woda w kranie to nowomodny wynalazek.

Dlaczego potrzebujesz strony?

▪ prezentuje Twoją markę i zachęca do kontaktu
▪ pomaga być widoczną wtedy, gdy klient Cię szuka w wyszukiwarce
▪ działa jak wystawa sklepowa – zachęca do zakupu
▪ obala obiekcje i podaje cenne informacje na temat oferty
▪ prezentuje asortyment
▪ podpowiada rozwiązania

No, ale to takie trudne albo drogie!
Nie. To kolejne fałszywe przekonanie.

Co więcej, jak tak mocno nie chcesz „strony” to postaw sam sklep.

Sklep to też strona ale niektóre osoby mają tak zakorzenioną niechęć do wszystkiego online, że opisują swoje potrzeby:
? Chcę aby po zakupie klient mógł się automatycznie zalogować i obejrzeć nagrania kursu – a to potrzebujesz strony platformy kursowej. Nie, nie, nie chcę platformy, chcę miejsca, gdzie można umieścić nagrania kursu i możliwość automatycznego logowania po zakupie. (Czyli strony platformy, albo to brzmi przerażająco więc się kręcą w kółko) czy tę platformę wynajmiesz czy sama postawisz nie zmienia tego, że ten zestaw funkcjonalności nazywamy platformą?

?Chcę, żeby klient dostał od razu fakturę i eBooka po zakupie – a tak, czyli chcesz sklep online. O nieee nieee nie chcę sklepu, ma działać jak sklep, wyglądać jak sklep, ale nie nazywaj tego sklepem bo przecież to trudne i drogie.

To rozprawimy się z „drogie”.

▪ WordPress .org – jest darmowy a stoi na nim 1/3 internetu lub więcej będziesz w dobrym towarzystwie
▪ WooCommerce darmowa wtyczka so sklepu fantastyczna do sprzedaży ebooków, warsztatów konsultacji itp nawet faktury automatycznie wysyła za darmo
▪ Yoast SEO – darmowa wtyczka do optymalizacji SEO
▪ wtyczki Learning CMS (różne) za darmo dodasz możliwości platformy kursowej
▪ social media – darmowe miejsca aby rozwiesić swoje „plakaty”
▪ Mailerlite – za darmo zbudujesz bazę 1000 potencjalnych klientów (potem przesiądź się na Active Campaign jeśli działasz z rozmachem albo Flow jeśli masz duże ambicje i skalę a niskobudżetowe oferty)
▪ manychat – automatyzacje na Instagramie

Narzędzia są dostępne, często darmowe, i wystarczy się przełamać?

A jeżeli jesteś po prostu w punkcie, gdzie wiesz, że chcesz działać, ale nie jesteś zadowolona z tego jak prezentuje się Twoja marka – zgłoś się do audytu HAKERKI ELITE.

Najpierw prywatnie omówimy Twoje potrzeby i nowy, odświeżony styl marki a potem będziesz brać udział w 3 spotkaniach w miesiącu:
▪ Audyt (tu dajesz swoje strony i profile do sprawdzenia)
▪ SESJA Q&A (tu zadajesz swoje pytania)
▪ Masterclass ELITE (tu przyswajasz nowe techniki i strategie)
12 miesięcy
36 spotkań i kurs Success Funnels live podczas którego zbudujesz 10 lejków sprzedażowych
+ 4h warsztatów w styczniu o tworzeniu strony, strony sprzedaży, strony zapisu i strony pod Instagram.

A jeżeli dołączysz teraz – zyskujesz grudzień gratis w tym specjalna sesja o planowaniu na rok 2024.
Może nie mam takiej swady jak pan Ambroży ale moja Akademia również jest trochę magiczna – zamienia nieśmiałe marzenia w rzeczywistość?