Osobom bez poczucia humoru już tłumaczę – tak, zarabiam w miesiąc tyle, co kiedyś w rok.

Ale to, że zarobię milion pracując pół roku – nie oznacza to, że mam kijka w tyłku i poprzewracało mi się w głowie i odkryłam jakiś tajemny sekret, który sprzedam Ci w kursie.

Po 8 latach i 70 tysięcy + przeszkolonych osobach wiem, że sukces odnoszą osoby, które po prostu się pojawiają i stawiają nogę za nogą.

Nie ma skrótów do sukcesu, bo jak sukces przyjedzie za szybko to się przejedziesz na emocjach i rozwalonej psychice.
Sukces uczy, że to, co sobie zaplanujesz jest możliwe ale porażka uczy pokory.
A to zdrowa dawka pokory pomaga osiągnąć długotrwałe wyniki.

Bycie szczerą, szczodrą, serdeczną jest dla mnie ważniejsze niż cyfry. Dużo osób, które się patrzyły na mnie z pobłażaniem – już zamknęło swoje firmy bo nie dały rady.

Dbaj o swoją psychikę, poczucie humoru i otaczaj się ludźmi, którym możesz zaufać.

A co do sekretu – publikuj 7 sekundowe rolki z intrygującym nagłówkiem i dawaj wartość w opisie – na przemian z karuzelami pełnymi konkretnych wskazówek.
W swoich darmowych materiałach dawaj wartość – konkrety, detale, wyjaśniają niuanse, pokazuj jak zacząć.
W swoich płatnych szkoleniach wszystko uporządkuj i bezlitośnie wyeliminuj zgiełk. Tak, szkolenie jest bardziej wartościowe gdy jest mniej informacji, a więcej praktycznej ścieżki działania.

Oprzyj swój model biznesowy na zasadzie skalowalnych produktów cyfrowych i pakietów VIP z wsparciem.
Twój pierwszy kurs powienien być darmowy a następny za 300zł. Sprzedaj go 300 osobom i zarób na tym 100 tysięcy.
Nie, nie błąd. Czytaj ze zrozumieniem.
300x300zł = 90 tysięcy. Plus 10 pakietów VIP jako upsell po 1000zł każdy.

To twój plan.
Chcesz aby nauczyć Cię jak – konkretnie?
Pozdrawiam z Majorki, Marta